Text 255 of 255 from volume: Znak czasu
Author | |
Genre | poetry |
Form | poem / poetic tale |
Date added | 2025-01-30 |
Linguistic correctness | - no ratings - |
Text quality | - no ratings - |
Views | 49 |
My ofiary holokaustu
My Żydzi Polacy Cyganie i reszta
Patrząc na was z Nieba
Dziękujemy mu jednemu
Że wstrząsnął nimi
Głuchymi ślepymi i bezrozumnymi
Wykrzyczał zbrodnia
Bo wtenczas w naszym imieniu
Nikt nie krzyczał
Też była cisza
Nikt nie naraził swego dobrego imienia
Nikt nie stanął przed resztą
I nie wykrzyczał
Jesteście bezduszni
Bo ciszą przyzwalacie
Jesteście bez sumienia
Tak było wtedy i tak jest teraz
Dlatego dziękujemy
Jemu jedynemu sprawiedliwemu
Grzegorzowi Braunowi
PS. To był egzamin z sumienia - kto go zdał ?
Zakłócanie każdego zebrania w celu wykrzykiwania własnych, niepodważalnych prawd, kojarzy mi się z bojówkami SA. Wspominałeś w jednym z komentarzy "Blaszany Bębenek". Jest tam i o tym, gdy wylęgał się faszyzm.