Zrozumialej pisz ;-) Chyba "demencieję", albo Ty się zamieniasz w Jamesa Joyce`a poetę? ;-)

To niezwykle budujące, że szperasz w moich przykurzonych zbiorach :)

Jestem świadom, że niektóre wątki będą dla większości odbiorców nieczytelne. Cóż mi począć?
Opowiadać minione historie?

Drogi czytelniku oto krótka legenda:

zadufany recenzent = zaufany
Mona-lista = czarna lista P.
fajne babki = np. b_d_c

"reszta jest milczeniem" :)

Nie pisz zrozumiale bo otrzymasz złe oceny.Pozdrawiam.

Ten sam tytuł chodził za maną w czasach ostatniej chyba draki, ale zabrakło mi konceptu, czasu, czy czegoś tam jeszcze, ale jak widać, co się odwlecze, to nie uciecze, no i jak widać, samo przyszło, chociaż żadna w tym moja zasługa. Pozdrawiam