Go to commentsOddech
Text 30 of 67 from volume: latarnia w Faros
Author
Genrepoetry
Formdrama
Date added2012-05-23
Linguistic correctness
Text quality
Views2397

Domku mały i śmieszny

mozolnie lepiony długo

co tam będzie mieszkało

kochało  umierało


U węgła dwa krasnale

mają brody z wieczności

i roześmiane oczy


W ogrodzie irys co na szable walczy

malwa  -  ma na imię Zosia

a podstarzałej róży  -  Telimenie

rosa makijaż rozmazuje


Dziecko jeszcze nie wzeszło

a już je słychać

w szeptach   w przyspieszonym oddechu

  Contents of volume
Comments (3)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Ta jedna z tych poezji, gdzie podczas czytania można znaleźć się w innym świecie.
avatar
Domek mozolnie lepiony /jak u jaskółek/ - to wymarzone gniazdko w sam raz dla zakochanych dwojga oraz dla ich pociech. Jeśli jeszcze pod oknami rosną zablaste irysy, wiejskie malwy i róże - to nic tylko żyć

i umierać, wiadomo.

Nie będziesz żył przecież w nieskończoność. Długie życie to nawet koniowi może się znudzić
avatar
Wplecione w tę poetykę Mickiewiczowskie imiona Zosia i Telimena nawiązują do świetlanej polskich dworków tradycji w czasach pozaprzeszłych, kiedy prawie wszystko miało ręce i nogi, a poczucie własnej godności i honoru, prawdziwa miłość i rodzinne /domowe/ szczęście były na bank - i na mur, na beton
© 2010-2016 by Creative Media