Go to commentsDeszczowy dzień
Text 1 of 1 from volume: Lubię jesień
Author
Genrepoetry
Formpoem / poetic tale
Date added2012-10-15
Linguistic correctness
Text quality
Views2346



Słońce zbyt późno dziś wstało,

w chmurach się skryło kapryśne

i chłodnym wiatrem powiało-

dzień dziś ponury i dżdżysty.


Deszcz spływa lekko po szybach

i puka w parapet okna,

dzwoni cichutko jak gdyby

koncert dawała łez kropla.


Wilgotną mgiełką otula

świat, co zapachniał jesienią -

trawy, opadłe z drzew liście -

osnute pierwszą czerwienią.


Mieni się w słońca promieniach

i dźwięczy wilgotną nutą.

Chociaż już pachnie jesienią,

w deszczu nie musi być smutno.


Zagrajmy deszczowy koncert

na nitkach srebrzystych marzeń

i poczekajmy do wiosny

z nadziei kroplą na twarzy.

.

  Contents of volume
Comments (5)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
podoba mi się klimat...
avatar
Ładny, nastrojowy wiersz, pasujący do obrazka, który roztacza się za moim oknem.

A może zamiast "koncert dawała łez kropla"
byłoby ciekawiej
"pałeczki wznosiła kropla".

(Rytmiczne Pałeczki Perkusyjne)
avatar
Ja również witam Ciebie chriss, Twoją medicuske,i wszystkich pozostałych członków portalu, których miło i ciepło wspominam- odeszłam z przyczyn osobistych ale bardzo mi Was wszystkich brakuje, więc wracam:)Nie piszę tak często, jak kiedyś, ale będę tu zaglądać:)
avatar
Piękny, liryczny i niezwykle nastrojowy w klimacie jesiennym wiersz. Stroficzny, rymowany i rytmiczny ośmiozgłoskowiec. W pierwszej strofie rymują się wersy pierwszy z trzecim, w pozostałych drugi z czwartym, co uznaję za drobną niekonsekwencję. Dobra interpunkcja, ale przed "jak gdyby" też przydałby się przecinek. Przed myślnikiem na końcu trzeciego wersu pierwszej strofy brakuje spacji.
avatar
Nic dodać nic ująć wiersz kompletny.
© 2010-2016 by Creative Media