Text 6 of 33 from volume: Wczesne
Author | |
Genre | poetry |
Form | poem / poetic tale |
Date added | 2012-11-17 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 1688 |
Proszę szanownego Pana,
Zewsząd widzę, słyszę, czuję, że Pan coś wściekle szykuje.
Ja nie jestem taka sama,
Mimo ciała, wieku, śmiechu, staroświecka jestem nieco.
Pan nalega na szampana,
Krzyczy tutaj, wypij, teraz, cierpliwości niech da wyraz.
Widzę w Panu moc szatana,
Kłuje lekko, bije czule, duszę wierszem wykupuje.
Niech Pan nic już nie planuje, nie zostanę dziś do rana.
Skąd pan wie, proszę pana, co akurat wykoncypuje kobieta?
Wiersz wtórny, zapożyczony ze słów piosenek autorstwa m.in. Mariana Hemara lub Juliana Tuwima.
ratings: perfect / excellent
To własny głos w tej samej sprawie - co w niczym nie umniejsza walorów literackich wiersza.