Go to commentsco dla jednego jest miłym dla drugiego niemiłosiernym
Text 30 of 35 from volume: Że mnie nosi że unosi
Author
Genrepoetry
Formpoem / poetic tale
Date added2013-01-26
Linguistic correctness
Text quality
Views2534

czego byś nie chciał

czego nie robił

życie nauczy cię życia

po swojemu a to znaczy

że obróci wniwecz

cały twój wysiłek


albo wynagrodzi cię

za to i tym czego i o czym

nawet nie pomyślałeś

bo życie jest na życia

(a nie na czyjś) sposób

łaskawie sprawiedliwe

  Contents of volume
Comments (8)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Człowiek może wiele zrobić i od człowieka zależy wiele, ale nie wszystko, nie wszystko (choćby nie wiem co przedsięwziął). Może tylko dodam, że ten wiersz, to jest taka moja wersja księgi Hioba, a przynajmniej Hiob był większą, czy mniejszą inspiracją, czy współ-inspiracją do napisania tego, co napisałem.
avatar
Czy zgodzi się Pan z tym, że tylko silni ludzie powinni wymierzać sprawiedliwość?
avatar
To zależy od tego, co się kryje pod słowem - silni, tj. jaką przyjąć tego słowa definicję. Chociaż i tak, przynajmniej w pewnym sensie, silni rządzą światem. Pytanie tylko, czy sprawiedliwie?
avatar
Silny człowiek to niekoniecznie ten, który ma przewagę, ale raczej ten, który jest pozbawiony różnego rodzaju słabości, takich jak skłonność do ulegania pokusom, egocentryzm, megalomania. Silny człowiek nie jest od tego, żeby ograniczać wolność ludziom słabszym. Jest on za nich odpowiedzialny i pragnie ich dobra. Im dłużej bym się rozpisywał tym bardziej by to przypominało demagogię. Siła to niezależność, racjonalna tolerancja, wiara w triumf dobra. Hitler był słaby, ale nie dlatego, że przegrał. To wszystko są uogólnienia, ale głównie chodzi i o to, że jednym z atrybutów temidy jest miecz. Przepraszam za dygresje... uważam, że na to pytanie można odpowiedzieć jednym słowem, podobnie definicję silnego można zmieścić w jednym słowie, silny, czyli dobry, ale to nie brzmi przekonująco. Słabi są ci, którzy bezmyślnie opowiadają się po stronie większości, czy to imię poprawności politycznej, czy własnego interesu.
avatar
Oczywiście mowa o silnych ludziach, a nie jednym silnym człowieku, który narzucałby komuś swoją wolę (ja robię sobie pauzę, wrócę z wierszem jak najbardziej apolitycznym). Pozdrawiam.
avatar
Życie często pisze własne scenariusze i my nie mamy na to wpływu. Nie da się tak przeżyć życia, żeby wszystko układało się według naszego planu. Ciekawy wiersz.
avatar
pstro
Kiedy tak, to tak (zgadzam się). Tylko czy to nie jest wyidealizowany obraz silnego, tzn. dobry teoretycznie, a niekoniecznie (bądź mniej) praktycznie. I „dobry” w tym wypadku kojarzy mi się z bohaterem, ale niestety (dla świata, bo chyba nie dla samego bohatera) z martwym bohaterem. Ale skoro i tak nasze życie jest w rękach Boga, czy jak kto woli - natury (żeby nie powiedzieć - przypadku czy losu), to należy być dobrym bez względu na cenę, a właściwie, za cenę czystego sumienia; a to chyba jest najważniejsze w życiu człowieka.
avatar
przek
Tak, w pewnym sensie, mamy ograniczony wpływ na nasze życie, ale to życie może nawet tym bardziej jest ciekawe. Bo czyż nie jest ciekawe i dobre to, jak ja często mówię, że nie można być mądrzejszym od niespodzianki.
© 2010-2016 by Creative Media