Author | |
Genre | poetry |
Form | poem / poetic tale |
Date added | 2013-07-05 |
Linguistic correctness | - no ratings - |
Text quality | - no ratings - |
Views | 2038 |
Mój złoty książę,
przyciągasz jak magnes.
Melodyjnym krokiem
prowadzisz do zguby.
Zachwyca boskością
atletyczna sylwetka.
Nie dojrzysz mnie
ze spuszczoną głową.
Mijasz obojętnie
każdego dnia.
Zauroczyła mnie
strużka potu na ramieniu,
połyskująca w słońcu.
Koszula oplata
ścisło klatkę.
Budzi się żądza.
Roztaczasz zapach
z nutą raju.
Podążam za tobą
z lekkością wiatru,
dopóki nie znikniesz
w szarym bloku.
Zostaje aura
ulotnej chwili.
Czuję błogość,
radość i spokój.
Rzuciłeś zaklęcie,
oszalałam lub nie
- zauroczenie ma moc.
Szydzi z rozsądku
i potęguje zmysły.
Wyczekuję ciebie,
przyciągam myślami.
Na próżno się staram,
moja magia nie działa.
Przyjdę jutro
w letniej sukience.
Jeśli los mi sprzyja,
obdarzysz mnie spojrzeniem.
Będę śnić o piwnych oczach.
To wszystko, o czym czytamy w tym tekście - i jeszcze dużo-dużo więcej.
Non-stop potknięcia, faux pas, wieczne wpadki i wtopy!
Dlatego ucz się, ucz,
Bo w nauce wiedzy klucz ;)