Text 17 of 37 from volume: wierszydełka
Author | |
Genre | poetry |
Form | epigram / limerick |
Date added | 2013-10-14 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 3738 |
Poeto!
Nie patrz na nędzę ćwoków i gamoni,
przecież ich zawsze poezja twa boli.
Chcieliby mieć talent i brak im rozumu,
nadrabiają wrzaskiem pośród głupków tłumu.
Poplują, powrzeszczą, żółć ich pozalewa
i wrócą, jak zwykle, do swojego chlewa.
Nie dla psa kiełbasa, dla idioty wiersze,
nie rzucaj Poeto pereł swych przed wieprze.
Bo w życiu Poety tak przeważnie jest,
że invidia gloriae assiduus est.
.
ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / excellent
nie minęło i nigdy nie minie...
Słusznie, że dedykacja dopisana.
Inaczej byłby wrzask od rana ;)
Myślę jednak, że poetycka nadwrażliwość nie wypacza postrzegania. Poeci widzą więcej, ponieważ nie tylko patrzą ale widzą; a do tego potrzebna jest skromność, pokora i czysta dusza :)
ratings: perfect / excellent
Bardzo Wam dziękuję i dokończę słowami piosenki zacytowanymi przez Chrissa:
"A kiedy mój czas także się wyczerpie
Poproszę cicho już ostatkiem tchu
Daj Boże proszę daj nadziei choć iskierkę
Że i ja też nie przypadkiem byłam tu"
Pozdrawiam wszystkich Poetów :)
i idiota bez rozumu.
Jeśli nawet coś zatrybią,
wolą stację "Trwam" Rydzyka
Wiersz świetny