Tekst 10 z 12 ze zbioru: Re- kolekcje, czyli wiersze z szuflad
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2011-08-23 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 2739 |
Poranna z Mickiewicza powtórka
anno domini 2006
Młodości! Nie dość ci skrzydeł ?!
Że trzeba ci kopa solidnego jeszcze?
Tyś nad poziomy wzlatywała wieszcze!
Jutrzenka swobody? O, dość czczych malowideł!
Lecz patrz na górę!
Kędy odmęty i mgły złości dzikiej.
To trzej króle czwartej Rzeczpospolitej.
Patrz, jak się w zgodzie obleśnej obłapia
Brat, co ma księżyc i brat, co ma brata.
Jak się miłości wspólnymi łańcuchy
Skuwali chyżo po nocy, jak duchy
Wzywali przeszłości maszkary!
Gwałconej ojczyzny
Sprośnego honoru
I bezbożnej wiary.
Ech, Mickiewiczu, słów iluzjonisto
Wielki szafarzu jeszcze większych wizji
Powróć nam wierszem, w którym zabrzmi czysto
Rząd duszy bożej i miłość ojczyzny.
Tymczasem przenoś moją duszę utęsknioną....
rytmu nie było
ale sprawdzę, bo mam wrażenie że to formy oboczne
- w pozostałych przypadkach możesz odmieniać wyraz jako całość, ale też oddzielnie oba jego człony, w wyniku czego otrzymujemy:
M. Rzeczpospolita
D. Rzeczpospolitej / Rzeczypospolitej
C. Rzeczpospolitej / Rzeczypospolitej
B. Rzeczpospolitą
N. Rzeczpospolitą / Rzecząpospolitą
Ms. Rzeczpospolitej / Rzeczypospolitej
oceny: bezbłędne / znakomite
Już nie czuję się tak zasuszony na tej białej pustyni - dzięki Tobie Jandora :)
oceny: bezbłędne / znakomite
Tymczasem przenoś moję duszę wytęsknioną...
Nieśmiertelne ducha rodaków porywy
dla młodych starych zgredów zgrywy
Ech, Mickiewiczu...
Młodych, rządnych i łaskawych,
Których z Polski oddalono,
Przywróć na Ojczyzny łono.
Stoimy w miejscu, chociaż świat tak dynamicznie - na naszych oczach! - wciąż nieustannie się zmienia. To ta inercja człowieka w człowieku, znana jeszcze z prebiblijnych i prekolumbijskich czasów...
Deja vu w jego nieskończonych odsłonach
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite