Tekst 58 z 64 ze zbioru: 365
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2017-10-14 |
Poprawność językowa | - brak ocen - |
Poziom literacki | - brak ocen - |
Wyświetleń | 1665 |
kiedyś chroniły ludzi i zwierzęta
dziś nie chronią niczego
domy dobre i złe
słońce z papieru
malowane farbą
pojawia się na horyzoncie
bez celu
kiedyś ludzie potrzebowali słońca
z drzewa drewno
z ziemi sól
z wiatru obłęd
gdy rusza w obieg
karuzela narodzin i śmierci
ostatni i pierwsi
łapią oddech
trwoniąc go
nie wydobywszy z piersi
tchnienia
jak to robił kiedyś człowiek