Przejdź do komentarzyPosyłasz cierpienie
Tekst 60 z 203 ze zbioru: Ojczyste kwiaty
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2018-03-12
Poprawność językowa
- brak ocen -
Poziom literacki
- brak ocen -
Wyświetleń1984

Posyłasz cierpienie


Cierpienie kołata wytrwale

Zagląda w głąb człowieczej skrytości

Jakby dążyło w ciemnym mule

Wyjąć zator do źródła miłości


Świdrem drąży do szpiku kości

Jak żarem w palenisku kowali

Chce odszukać kształty mądrości

Kując z twardego oblicza stali


Męczennikom wolno patrzeć w biel

W ogień bez bólu i jawnej trwogi

Przeszli już przez przejrzysty  tygiel

Otulając się klejnotem togi


Cierpienie przybliża do Ojca

W ramionach rozkwita uśmiech dziecka

I sercem wewnątrz pulsu Serca

Żyje cnót symbiozą kwiatów oczka


  Spis treści zbioru
Komentarze (1)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Gdy mowa o Ojcu, słowa kierowane pod jego adresem:

Posyłasz cierpienie

(patrz synowski tytułowy zarzut)

są strzałem panu Bogu w okno.

Wiele, synku, przed tobą jeszcze dalekich pielgrzymek, byś zrozumiał, z jakim majestatem masz do czynienia
© 2010-2016 by Creative Media
×