Przejdź do komentarzyO głosowaniu za wnuka
Tekst 54 z 255 ze zbioru: Satyryczne kontynuacje
Autor
Gatuneksatyra / groteska
Formafraszka / limeryk
Data dodania2018-04-18
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń2485

O głosowaniu za wnuka


Raz pewien poseł z miasta Głogówek

wziął do swej dłoni kartę, ołówek,

by dać pół głosu za wnuka,

kilkuletniego nieuka,

gdyż pełnoletni z posła półgłówek.


* w debacie telewizyjnej jeden z posłów rozwinął zamysł możliwości głosowania za małoletnie dzieci, ale nie byłby to pełen głos, a jedynie jego połowa.

  Spis treści zbioru
Komentarze (11)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
A ja pamiętam jeszcze akcję wyborczą z hasłem "zabierzmy babciom dowody osobiste". ;)
avatar
A ja pamiętam z bardzo nieodległej przeszłości, że dobrozmianowcy chcieli niemal uniemożliwić możliwość głosowania przez osoby niepełnosprawne.
avatar
Dziękuję za komentarze. Chciałem napisać ograniczyć możliwość, a wyszło mi uniemożliwić możliwość, czyli masło maślane. Przepraszam.
avatar
Świetny limeryk, Janko :) jak zawsze :)

Nie ma takiej granicy absurdu, której wiadomi politycy nie przesunęli jeszcze dalej. Dlatego chyba już się nie zdziwię, jak rolnicy będą mogli głosować za hodowane zwierzęta.
Ręce opadają.

Pozdrawiam :)
avatar
* nie przesuneliby
avatar
Co za półgłówek z posła...
u takiego osła
ćwiartkę głosu za wnuka
chętka by wyrosła.
avatar
Bardzo dziękuję za komentarze.
Lepsze w wyborach będą wyniki,
gdy zagłosuję za swe plemniki.
avatar
słyszałam i aż mnie zatkało :) fajne
avatar
Janko,

... a ja za wszystkie włosy na głowie
też zagłosować spokojnie mogę.
avatar
niektóre komentarze są ni z gruszki, ni z pietruszki
avatar
Nieśmiertelne hasło "Wyborcy do urn!" ma swoje drugie dno
© 2010-2016 by Creative Media
×