Tekst 17 z 81 ze zbioru: Zachód
Autor | |
Gatunek | bajka |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2018-08-15 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1705 |
o północy
jak pięknie księżyc świeci ponętnie
a upiory do obory
bo smętniej
ryczeć w bezsilnej złości
doić frustracje i racje
aberrację grafomanów wzniosłych
krowa nie czai żałośnie
w kąsniu nieznośna
wół tylko ryczy bezsilnie
w malignie
co krowie w pysk dali
to wydali
z siebie w potrzebie
a później w oborze
każdy orze jak może
wół ryczy
krowa muczy i jęczy
folwark zwierzęcy
oceny: bezbłędne / znakomite
Włączyłeś turbodoładowanie i dobrze! :)
PS Orwellowski świat z Królem Ubu w jednym...
Chcę być lepszy, a nie głośniejszy, czy bardziej złośliwy.
A jak chcę taki być, to trzeba umiejętności i talentu,
czego nie starcza moim adwesarzom.
No to się pienią, ryczą, mleka nie dają, ale z jadem sobie świetnie radzę w strzykach.
Typowe, polskie i beznadziejne.
Odnośnie pieniactwa to przypomniała mi się historia z moim nieżyjącym od pięciu lat kochanym piesełem :) To był owczarek niemiecki,rodowodowy (jego pradziadek był mistrzem świata), bardzo mądry, zrównoważony, dodatkowo ułożony na szkoleniu. Niedaleko naszego domu, w sąsiedztwie był też pies, jamnik. Tak nieznośne zwierzę, wrzaskliwe, że nazywaliśmy go trzaskot. Za każdym razem kiedy wychodziliśmy z naszym na spacer, trzaskot tak się awanturował za ogrodzeniem i dostawał wścieklizny, że całe osiedle słyszało. Mój pies zawsze to ignorował, nawet nie patrzył w stronę awanturnika. Ale któregoś razu bardzo się wystraszyłam, ponieważ podbiegł blisko ogrodzenia, za którym tamten się wściekał, myślałam że chce przeskoczyć ogrodzenie i rozszarpie ujadającego. Tymczasem oniemiałam, bo podniósł tylko tylną łapę i... osikał płot. Trzaskot się zamknął i zwiał do domu :) Od tego czasu był spokój i jamnik zawsze już wiał do domu, jak tylko zauważył mojego pieseła :)
.
Jamniknikowa jest przynajmniej dużo lepsza literacko.
Jamnik sika gdzie popadnie i raczej wypala trawniki.
A ujada aż miło.
Rymu nie umie zrobić, ale to pewnie znowu wiersz wolny.
Fakt - wolno myśli, ale kto palantowi zabroni?
Przeca nie admin. :)
Czyli trzaska poetycko? :D
buchachachaaa :D dostałam migotania przepony :D
bo zabrzmiało mi to jak niedawny Twój komentarz pod jakimś nawiedzonym tekstem - "ale impra"!
"Fakt - wolno myśli, ale kto palantowi zabroni?"
A czytałeś jaką autocharakterystykę wysmarował? :D Dobrze że z Wiki, przynajmniej trzyma się kupy :D
A poza tym, za Tobą i Katonem... Kartaginę należy zburzyć ;-)
Ależ umieją pisać, tylko nie umieją oddzielić osoby od wierszy.
Chcą na siłę robić na przekór, a wychodzi śmieszność.
Taki portal, konsumujący ludzi, a nie teksty.
Nie czytałem, bo głupot i nachalnej autoreklamy nie czytam.
Swoje wiem i każdy myślący potomek szympansa, też wie.
Niemniej niektórzy pochodzą od aniołów. :)))
Co on złego napisał w komencie?
Ruszył gdzieś przydupasa?
oceny: bezbłędne / znakomite
Jeszcze, Puszczyk mi się podoba Twój tekst o konsumpcji ludzi na tym portalu, hehe. Drugi raz tu już jstem. Wcześniej nie komentowałem, ale widziałem kometę Janko. Nic takiego.
Napisał po prostu, że mu się podoba i ma refleksję ( nie mylić z refluksją :))) ).
Gratuluję adminko.
Należy zburzyć Kartaginę.
oceny: bezbłędne / znakomite
Pięć baranów - pięć głosów.
Jeden normalny - jeden głos.
No to jest, jak jest. Folwark zwierzęcy.
oceny: bezbłędne / znakomite
Jednak w dzisiejszych czasach więcej kultury w prostym człowieku niż wykształconym :)
Pozdrawiam :)
Pana nie dogonił :)))
Znowu nawet rytmu nie umie utrzymać
W ostatnim wersie.
Pewnie z nerwów, bo coś odchodzi od elegancji pierwowzoru nickowego :)))