Przejdź do komentarzyKobiecość
Tekst 146 z 203 ze zbioru: poezja
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2018-10-17
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1288

ich zwykła ciekawość mnie wkurza. nawet rani.

to jak mówią kocham mówi  samo za siebie.

powinnam być dumna że mnie wybrali. nie otwierałam się na nich.

otwierać się - cóż to za nonsens i niepotrzebny zgrzyt.

przyszli sami by powiedzieć mi że jestem piękna.

wiem o tym od dawna. od dnia w którym postanowiłam

że nikt więcej mnie nie zrani. nie poszarpie mojej duszy.

dusza - uderzano w moją stronę kilka razy. jeśli  zbliżają się

tylko po to żeby podsycać swoje fascynacje. nie uciekam.

po prostu nie ma mnie dla nich. wtedy wracają do miejsc które znają.

do innych ud. innych oddechów. nie zadają żadnych pytań.

wtedy wiem że miłość jest najpiękniejszym słowem

na świecie. bo dotyczy mnie samej. tego co istnieje poza nami.

  Spis treści zbioru
Komentarze (2)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
To już jedynie kobiecość (vide nagłówek) w defensywie. Taka "poezja" - patrz tytuł zbioru - to zwijanie kolejnych żagli
avatar
Wiersz jest erotykiem oddalonym od klasyki tak, jak od klasyki odleciane są - i to w istny Kosmos - dzisiejsze damsko-męskie stosunki.

Ps. Kursywą wyróżniona w finale wiersza miłość już u naszych przedwojennych babek była definiowana jako "uczucie głupie - zaczyna się na ustach a kończy na"
© 2010-2016 by Creative Media
×