Tekst 224 z 255 ze zbioru: Kontynuacja satyrycznych kontynuacji
Autor | |
Gatunek | satyra / groteska |
Forma | fraszka / limeryk |
Data dodania | 2019-07-27 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 2006 |

O Geni spod Piły
Pyzata Genia spod miasta Piła
w ostatnim czasie mocno grzeszyła,
toteż miała marzenie,
by dostać rozgrzeszenie.
Potem ksiądz stwierdził, że to jest kiła.
oceny: bezbłędne / znakomite
jednak nie do zazdroszczenia
penicylina w dawkach dużych
Baba księdzu nie posłuży
długo
taka z kiłą wredna Gienia
Ot, pazerność nie popłaca.
Powinien rozgrzeszać ostrożnie, jak jeże, przez lejek.