Przejdź do komentarzyjesień i dojrzałość
Tekst 26 z 141 ze zbioru: tęsknoty
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2019-08-25
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1151

lato odpływa z wonią maciejki

dni  coraz krótsze

poranki osnute mgłą

ileż jeszcze w dłoniach ciepła

ileż  żaru w sercu

namiętności

nim jesień nadejdzie

z szelestem liści i nostalgią

wszystko przemija

jak sen

dni miesiące lata

jeszcze wczoraj młodość barwiła policzki

dziś dojrzałość rzeźbi czoło

co będzie jutro

spokój w duszy i pokora czy nicość


  Spis treści zbioru
Komentarze (2)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Staram się dobrze dobierać towarzystwo. Pokory sie uczę, ale zwykle potrafie pokazać pazusy...
avatar
Łagodność przemijania w przemijaniu :))) Prześliczne :)))
© 2010-2016 by Creative Media
×