Go to commentsjesień i dojrzałość
Text 26 of 142 from volume: tęsknoty
Author
Genrepoetry
Formblank verse
Date added2019-08-25
Linguistic correctness
Text quality
Views1155

lato odpływa z wonią maciejki

dni  coraz krótsze

poranki osnute mgłą

ileż jeszcze w dłoniach ciepła

ileż  żaru w sercu

namiętności

nim jesień nadejdzie

z szelestem liści i nostalgią

wszystko przemija

jak sen

dni miesiące lata

jeszcze wczoraj młodość barwiła policzki

dziś dojrzałość rzeźbi czoło

co będzie jutro

spokój w duszy i pokora czy nicość


  Contents of volume
Comments (2)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Staram się dobrze dobierać towarzystwo. Pokory sie uczę, ale zwykle potrafie pokazać pazusy...
avatar
Łagodność przemijania w przemijaniu :))) Prześliczne :)))
© 2010-2016 by Creative Media