Autor | |
Gatunek | historyczne |
Forma | artykuł / esej |
Data dodania | 2020-12-16 |
Poprawność językowa | - brak ocen - |
Poziom literacki | - brak ocen - |
Wyświetleń | 1264 |
A Teleranka żal, bo. No właśnie, bo:
https://wpolityce.pl/historia/531070-rocznica-pacyfikacji-kopalni-wujek-tragedia-stanu-wojennego
Kazimierz Józef Węgrzyn i „Święta Barbara”
w roboczej bluzie
zamiast sztygara
idzie podziemiem
Święta Barbara
pośród chodników
ciemnej zawiei
rozwija mocną
nitkę NADZIEI
i czujnie stąpa
ścieżką załomów
by ich bezpiecznie
wywieść do domów
by po tej nitce
każdy z górników
mógł wyjść z najbardziej
ciasnych chodników
a póżniej długo
przy szybie znów
cierpliwie liczy różaniec głów
a gdy są razem
w imię miłości
zapala lampkę
solidarności
nocą pod murem
w krzyża ramionach
szepcze z czułością
tamte imiona...
i dziewięć zniczy
osłania czule
gdy wiatr zaśpiewa
jak tamte kule...
Kazimierz Józef Węgrzyn (ur. 1 stycznia 1947 w Miejscu Piastowym). Zadebiutował w 1977 roku na łamach Gościa Niedzielnego. W 1979 roku wyszedł jego debiutancki tomik poezji Próba samookreślenia. Za wydany w podziemnej oficynie Śląsk tomik zatytułowany Czarne kwiaty (1984) otrzymał nagrodę specjalną Śląsko-Dąbrowskiego Komitetu Kultury Niezależnej. Jest członkiem Stowarzyszenia Pisarzy Polskich Oddział Katowice. W 1967 roku rozpoczął pracę w Zespole Szkół Specjalnych im. dr. Stanisława Kopczyńskiego przy Wojewódzkim Centrum Pediatrii Kubalonka w Istebnej, gdzie mieszka. Otrzymał Nagrodę Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Nagrodę Polonia Pro Arte za Dzieło Pogłębiające Pamięć i Godność Polaków, Nagrodę im. ks. Leopolda Szersznika. Publikował w kraju, w Stanach Zjednoczonych oraz Kanadzie.
Upiory komunizmu straszą nadal. Ale Wszechmocny... Nierychliwie sprawiedliwy :)