Tekst 25 z 65 ze zbioru: Ten świat
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2012-10-13 |
Poprawność językowa | - brak ocen - |
Poziom literacki | - brak ocen - |
Wyświetleń | 3440 |

na sali wielkiej zamkowej
pochylają się mądre głowy
nad dobrodziejstwem
i nad hojnością
samotnych
skrytykowanych
nieodkrytych
ich wdowi grosz rośnie
ze zwykłości w niezwykłość
na sali złotej zamkowej
pochylają się mądre głowy
nad dobrem
które powróciło
i się rozrosło
przeistoczyło
w twarze rozumne i szczere
niebem i ziemią wypełnione
tak tylko wygląda miłość
i na tej sali pięknej zamkowej
on też pochyla swoją świętą głowę
i szepcze Totus
wdzięcznym wzrokiem mierzy
mądrych tego świata
czeka
może ktoś szept słyszy
tylko jeden i jeszcze jeden
nie boi się ciszy