Tekst 9 z 25 ze zbioru: Cyferblat serpentyny
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2013-06-23 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 2579 |
Próba przetrwania
W samotni bezpiecznego kokonu
milczenie
czasami w samym jądrze wydarzeń
Przypadek – głuchy i niewidomy skrzypek
przysłuchuje się ciszy w wiernopoddańczej zgodzie
na wszystko
uchem wewnętrznym przelicza plony
zewnętrzem korzenie
na ostrych odpryskach śladów
W samotni jądra
chłodno skalkulowane życie
tylko tyle warte
ile warta przestrzeń
w której umie się ukorzenić
ślepy muzyk zaklina smugę wypłowiałej rewolucji
przytula do siebie śmierdzącą wieczność -
gromadę taktów na głuchej pięciolinii
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
To indywidualny jednorazowy przypadek - ten głuchy i ślepy skrzypek, który w wiernopoddańczej zgodzie na wszystko przysłuchuje się ciszy
(patrz stosowny fragment)
Jako średni Szmidt, Iwanow, Smith czy Kowalski jesteś ślepą i jak pień głuchą drobinką w tłumie i natłoku wszechświatowych zdarzeń.
Twoja zgoda czy niezgoda na cokolwiek nikogo nie obchodzi
Tyle, na ile je sam wycenisz -
i na ile je wycenią twoi najbliżsi??
LA VIE EST BELLE*)!
.......................
*) LA VIE ETC. - z franc. ŻYCIA JEST PIĘKNA!!
Twoja życia zwłaszcza!
tylko tyle warte
ile warta przestrzeń
w której umie się ukorzenić
(vide stosowne wersy)