Tekst 2 z 45 ze zbioru: różne
Autor | |
Gatunek | obyczajowe |
Forma | fraszka / limeryk |
Data dodania | 2013-10-29 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 3427 |
Panną na
trotuarze,
odżyła
w buduarze,
rozkwitła
w peniuarze.
W kwieciech na
trotuarze.
Autor | |
Gatunek | obyczajowe |
Forma | fraszka / limeryk |
Data dodania | 2013-10-29 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 3427 |
Panną na
trotuarze,
odżyła
w buduarze,
rozkwitła
w peniuarze.
W kwieciech na
trotuarze.
oceny: bezbłędne / znakomite
Panną na
trotuarze,
odżyła
w buduarze,
codziennie
w peniuarze.
W kwieciech na
jaguarze.
Pozdrawiam z uśmiechem :)
Zaznaczyłem gatunek - obyczajowe. Jaguara dosięgnie jedna na wiele. Niestety, życie jest często brutalne.
Jednak jaguara życzę wszystkim :)
Jednak wydaje mi się, że jak już ma buduar, to i o jaguara zadba. Myślę, że najsmutniejsze i najbardziej brutalne życie, to te w przydrożnych laskach.
Moje zakończenie nie jest propozycją zmiany Twojego tekstu. Ot tak mi się wymyśliło, jako że to fraszka obyczajowa :)
oceny: bezbłędne / znakomite
Ważne, by zawsze w dobrej parze.
w kwieciech
przy kontuarze.
Wszak napisałeś wcześniej, że to smutne.
Zrozumiałam tę fraszkę w ten sposób:
Panną na
trotuarze - czyli zwyczajowo street girl
odżyła
w buduarze - "awansowała" z ulicy, buduar jest synonimem dostatku, majętności a nawet przepychu
rozkwitła
w peniuarze - jak buduar, to peniuar... bo nie mundur i przyznam, że nie bardzo wiem po co ten peniuar?
w kwieciech
na trotuarze - wróciła na ulicę,
ale w drugiej Twojej wersji,łagodniejszej, jak zaznaczyłeś - przy kontuarze. I teraz pytanie, po której stronie tego kontuaru? Bo jeśli wersja łagodniejsza , to jako barmanka ( ta sama sugestia co do sklepowej) a jeśli alkoholiczka, to wersja wcale nie jest łagodniejsza od tej na trotuarze. Mimo wszystko żebractwo (na trotuarze) jest chyba lepsze od alkoholizmu?
:)
Przy kontuarze jako właścicielka lokalu. To jednak praca i w miarę spokojne późniejsze życie, niż "na trotuarze".
:)
Dobrej parze
nigdy siebie
w nadmiarze.
Młodość nie wieczność i urodą nie da się zarabiać całe życie. Pomijam już prostytutki bo to oczywiste, ale weźmy na przykład aktorki czy modelki, a żyć z czegoś trzeba.
I kto się zakałapućkał? :)
Life is brutal, ale jak ktoś sobie pościeli, tak się wyśpi!
Pozdrawiam.
lepsze niż na trotuarze ;)
z kochającym kimś, przy uszku :)
Bez końca... hi, hi, hi.
Samo życie...;)
:D :D :D