Go to commentsWSPINACZKA
Text 255 of 255 from volume: A kiedy mi życie dopiecze
Author
Genrepoetry
Formpoem / poetic tale
Date added2014-01-18
Linguistic correctness
Text quality
Views3376

WSPINACZKA


po sznureczku trudno wspinać się do nieba

gdyby chociaż od supełka do supełka

wesprzeć stopy wyprostować temperament

cisnąć oprzęd odrętwienia by skrzydełka


niczym płatki obudzone wiecznym światłem

rozerwały chitynową podświadomość

gdyby bierność nie czepiała się słuchawki

kiedy moment niewidzialną wezwać pomoc


więc niezdarnie udajemy nowoczesność

z odciskami rozżalenia i oparzeń

po sznureczku trudno wspinać się do nieba

jeśli Tomasz przewodnikiem się okaże


  Contents of volume
Comments (2)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
A może w ogóle nie warto się wspinać, tylko poczekać, a we właściwym czasie odpowiednie siły same nas tam zabiorą.
avatar
Zabrać zabiorą, ale mogą zmylić drogę :)
© 2010-2016 by Creative Media