Go to commentsJezuski
Text 23 of 53 from volume: Limeryki
Author
Genrehumor / grotesque
Formepigram / limerick
Date added2014-01-20
Linguistic correctness
Text quality
Views3885

Wiejski malarzyna spod Wołomina

Wrzeszczał, że Jezuska ktoś mu wciąż zrzyna.

Kiwali głowami kowale -

Malujesz jezuski niedbale.

Starczało w niedziele ledwie na klina.

  Contents of volume
Comments (7)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Antoni zżynał sierpem zboże,
Walenty zaś zrzynał topole,
Nocą Antek wybierał łoże,
Walenty latem rżnął w stodole
avatar
Zmęczony rżnięciem w stodole
Walenty wnet wyszedł w pole
dorżnąć tępym sierpem zboże.
Antek rżnąć w stodole może.
avatar
Zrzynanie jezusków jest starsze od samego Jezuska
avatar
Emilio, tak było i jest. To przemysł, który przynosi dochody producentom i "strażnikom wiary". Nieważne jak, dopóki jest zbyt... i tak jest od czasu, kiedy ludzie pierwotni wymyślili zinstytucjonalizowane religie.
avatar
Jezuski będę zrzynać -
Tak sztuka się zaczyna:
Ciąć rysy, twarz wycinać!
Niech ma jezuski gmina.
avatar
Dewocjonalia i handel dewocjonaliami - to policzek wymierzony tak kapłanom , jak i wyznawcom, ale...

...ale NIKOGO to nie obchodzi
avatar
Ty nie ściągaj
I nie zrzynaj -
Mądry z ciebie
Wszak chłopczyna.
© 2010-2016 by Creative Media