Go to commentsPtak klęski
Text 12 of 38 from volume: Kwadryga z ojcem
Author
Genrebiography & memoirs
Formprose
Date added2014-02-02
Linguistic correctness
Text quality
Views2976

PTAK KLĘSKI


Od zachodu, dokąd poszła od nas wreszcie wojna, gdzieś na wschód, skąd niedawno uciekaliśmy przez wiele dni i nocy, ciągnęły wielkie stada krów. Ach, jak chciało się im pić w spiekocie czerwca, w tumanach kurzu, który posuwał się za nimi krok za krokiem i którym, jak pudrem ochronnym, pokryci byli eskortujący stada zwycięzcy.

- Dawaj, dawaj! – pokrzykują waląc ciężkimi kolbami karabinów ledwo idące stworzenia. Ich ciężko sapiące, wysuszone na wiór ciała, zieją ze spragnionych pysków strugami śliny wsiąkającej w spieczoną ziemię.

Wujek Adaś z wypiekami na twarzy przyprowadza na podwórze pięknego kasztana.

- Toż to okazja, za cztery butelki samogonu. Mały Adaś potrafi – cmoka z zadowoleniem.

Ja też mam chwilę szczęścia. Za kawałek sała dostałem drewnianego ptaszka wielkiego jak gołąb, ze skrzydłami w kolorach tęczy, aż oczy bolą z radości. Ach, jak uśmiechają się do ptaszka, a przy okazji do mnie, oczy Marysi.

- Gdy mi go dasz, pojadę z tobą dokąd tylko zechcesz.

- A na koniec świata też? – pytam.

- Nawet na koniec świata – odpowiedziała żarliwie, wyciągając ręce po ptaszka, który już nie należy do mnie lecz do niej.

Wujek Adaś też niedługo cieszył się swoim szczęściem. Niedaleko jeszcze musieli być ci, co sprzedali mu kasztana, gdy pojawili się inni, wyglądający jak ich sobowtóry.

- Dawaj łoszadź, bo ubijom. Eto nasze wojennoje, nielzia prodawać i pokupować dobra krasnoj armii.

Ryki ciągnących wciąż krów i pokrzykiwania sołdatów brzmiały w tej chwili w uszach wujka jak trąby klęski.

  Contents of volume
Comments (5)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Doskonale pokazany fragment naszej historii od zawsze ściśle powiązanej z ruskim zawszaństwem. Wilcze prawa wojny, na których żerują hieny. Zabić, to jak splunać dla nich. Ale odradza się już nowe życie. Jest nadzieja :)
avatar
Bardzo pięknie pokazane okrutne zwyczaje wojny i zezwierzęcenie agresorów. Barwna i poprawna polszczyzna, ale w oryginale proponuję wstawić przecinki przed: waląc, dokąd, lecz.
avatar
Następna scena, bogata w kolory i emocje. Genialne są te twoje short story, alfie.
avatar
Okrucieństwa wojny widziane oczami małego wrażliwego chłopca. To ten Wielki Oskarżyciel, który /w tej sprawie/ zabierze głos dopiero - jak tutaj - po 70 latach milczenia
avatar
Mój śp. Ojciec, Wacław Pieńkowski (1919 - 1994) swoje wojenne wspomnienia spisał jako bardzo schorowany człowiek na kilka lat przed swoją śmiercią. Jego książka "Apokalipsa. Wojna 1939 - 1945" ukazała się dopiero w 2013 r.
© 2010-2016 by Creative Media