Author | |
Genre | poetry |
Form | blank verse |
Date added | 2014-03-14 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 3287 |
*
słońce rozmraża zniechęcenie
krokusy jak oczy matki
przeganiam mgłę znad oczu
i ciszę z lotu łabędzia
`
na twojej dłoni niebieskie żyły
płynę nimi jak rozbitek
nie pomny na sztormy
i nieposkromione żądze
*
kochana to tylko wiatr wyszeptał
com miał powiedzieć
z nim tylko rozmawiam
i z morską tonią
gdzie muszle i delfiny skaczą
*
podaj mi rękę
potknąłem się o życie
smutek i gorycz
oprę się na twojej miłości
co jak tratwa
lekko tylko chyboce się
na fali
*
dzięcioł jest zbyt mały
aby znaczyć cokolwiek więcej
ale to on rozmawia z drzewem
leczy jego rany
rozczula stwórcę nieprzerwaną pracą
*
odejdę w starość zapomnienie
zostawię po sobie dom
syna o orzechowych oczach
córkę która tańczy
w rytmie wiosennego deszczu
i może jeszcze pochyloną jabłoń
co słodkie rodzi owoce
ratings: perfect / excellent
Nie rozumiem tylko, dlaczego wersy są pisane kursywą, a pod koniec dwa normalnie. I "nie pomny" powinno być razem napisane, tak jak "nieposkromione" (mam nadzieję, że się nie mylę).
ratings: perfect / excellent