Author | |
Genre | poetry |
Form | poem / poetic tale |
Date added | 2014-04-23 |
Linguistic correctness | - no ratings - |
Text quality | - no ratings - |
Views | 2147 |
Pieśń żałobna
Serce krwawi z bólu, z oczu płyną krwawe łzy
Gdy ujrzałem prawdę świata padłem na kolana
Wtedy zrozumiałem mój błąd
Z nieba począł spadać popiół spalonych marzeń
Okryty wilgotną ziemią wracając myślami w przeszłość
Żyjąc życiem, umierając w cieniu kłamstwa
Kłamstwa, które zawładnęło światem
Pragnę uciec, ale nie mogę
Nie wiem czy żyć, czy umrzeć
Błądzę, podążając ścieżką wyznaczoną mi przez los
Chcę, aby to wszystko ustało
Niech przepadnie w otchłań
Niczym opętany przez demona kłamstwa
Który namieszał nam wszystkim w głowie
Przez którego kręcimy się jak na karuzeli
Popadamy w ciemność
Nie chcę by cienie stały się moim domem
Samotność, samotność stała się sposobem na życie
Pieśń żałobna niech zabrzmi nad umarłym światem
Światem którego już nie ma
W popiele grzechów niezliczonych
Zbrodni przez wieki czynionych
Już czas, zabij wspomnienia, które są granicą
Wyzwól się z okowów życia bez sensu
Bóg jest i Boga nie ma
Taka prawda i tajemnica
Wolę swoją czyń, a prawo przestanie mieć znaczenie.