Text 72 of 255 from volume: stopniowo
Author | |
Genre | poetry |
Form | blank verse |
Date added | 2014-05-02 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 2817 |


ważne dni minęły jak dotyk
skarga czasu rozrzucona po niebie marzeniem
zostały bez echa jak chwile
błąkające się po ogrodzie i parku
w trawie i rumianku niewytłumaczalnym smutkiem
że oto stanę się inny
zmieniony o tykanie zegara
nawoływania dzieci bawiących się piłką
drżenie liści i rąk wyciągniętych po prośbie
zawsze będą mi potrzebne uśmiechy aniołów
ziemia po ulewnym deszczu wilgotna
jak usta
ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / excellent