Text 27 of 45 from volume: nie zgasiłaś
Author | |
Genre | poetry |
Form | poem / poetic tale |
Date added | 2014-11-20 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 2486 |
Stało się coś.
Straciliśmy siebie
dla siebie, ale
przecież straciliśmy
także wątpliwe,
jeżeli w ogóle jakieś
do siebie zaufanie.
Skończyło się coś.
Lepiej wcześniej
niż później, jeżeli tej
pigułki nie zdołaliśmy
przełknąć i nie
możemy przeboleć.
x
Co to było, co się
zbyło, czy nie zbyło.
Chociaż można by
było, może nawet
w nieskończoność
okłamywać się,
że to była miłość.
Mogła sobie nie być.
Ale, co blisko siebie,
to blisko siebie.
A tak to stało się…
Stało się to, co
nie powinno się stać.
x
To nie takie proste,
ale po prostu
oddaliliśmy się.
A przynajmniej
dalej nam do siebie
niż blisko, niż było.
A właśnie, że wcale nie.
zbyło, czy nie zbyło." triwialne. Za dużo słów, które nic nie znaczą.
ratings: perfect / excellent
jakie masz gwarancje, że - gdybyś kochał kogoś innego - nie mogłaby być ona jeszcze "większa"??