Text 9 of 60 from volume: miniatury
Author | |
Genre | humor / grotesque |
Form | epigram / limerick |
Date added | 2015-04-08 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 3003 |
Purchawka
pewna purchawka dosyć pękata
myślała że jest szlachetnym grzybem
więc jeszcze bardziej się nadymała
aż w końcu pękła stając się pyłem
.
ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / excellent
Świetna puenta.
A mnie, kolokwialnie mówiąc, zwisają i powiewają czyjeś żądania :)Jak ktoś odnajduje się w moich fraszkach - vide "Podła starucha" ( przy okazji niechcący przyznając się do trollowania pod innym nickiem, bo inaczej nie byłoby takiego wrzasku) to na zdrowie :D Nie mój to problem :P
Przerost ego zwykle prowadzi do bolesnych upadków i sproszkowania, ale to też nie jest nasz problem :D
ratings: perfect / excellent
Pozdrawiam z :-)
ratings: perfect / excellent
dla wielu ludzi grzybki są cacy,
a te z odjazdem mają na tacy,
bo rosną w lesie i chociaż pylą,
to ich wdychacze z niczym nie mylą.
sam
A niektórzy to cały czas chodzą na takim "haju" jakby tylko halucynogenki jedli :D
Fajnie jest poczytać czasem zakurzone wersy. :D
Pozdrawiam. :)
Pewna purchawka, trochę pękata,
myślała że jest szlachetnym grzybem,
więc się codziennie tak nadymała,
że w końcu pękła stając się pyłem.
:)