Go to commentsBronistołek
Text 21 of 131 from volume: Fobie filie
Author
Genrepoetry
Formepigram / limerick
Date added2015-05-18
Linguistic correctness
Text quality
Views2033

Prezydent Bronisław pewny swej wygranej  

kampanii nie prowadził prawie wcale.  

Rozleniwił się na stołku, bo mu się należy,  

aż wynikom pierwszej tury nie chciał wierzyć.  

Dzień po podpisałby wszystko, co chce Kukiz Paweł.


2015.05.18

  Contents of volume
Comments (8)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Wygrana Bronka może okazać się jednak możliwa - i to będzie katastrofa.
avatar
Ostrożnie, ostrożnie ;) Teraz po rzekomo wygranym starciu agresywnego Bronka z dobrze wychowanym i doskonale wykształconym Andrzejkiem, do 24 b.m. będą nam uparcie wmawiać o dubeltowej prezydenturze Bronistołka.
Może i "wygra". Nie dałabym za to głowy, że już uszykowane są podmienione karty do głosowania plus urny.
To tak, na otarcie sołtysowych łez. Bo w rzeczywistości przegrał - moralnie - w I turze, jeżeli zliczy się głosy opozycyjne ;)

Serdecznie :-)))
avatar
Tytuł, treść, fajne, ale forma pozostawia sporo do życzenia.
Wikipedii jest trochę o limerykach, proszę poczytaj.
Brak nazwy miejscowości w pierwszym wersie, powinna być. Potem trzeba liczyć zgłoski...
Może lepiej przerobić na fraszkę. Nie jestem ekspertem.
avatar
Juz po sprawie :)
avatar
Piotrze, jak pisałem pod moimi "Ognistymi",
nie wyszedł mi ten stworek.
Miał być limeryk, a wyszło, co wyszło.
Zapisałem impuls i wrzuciłem.
Formy się mogę powstydzić, treści nie:P
avatar
Piotrze, nie tak najgorzej [to do Przedmówcy]. Czy limeryk? Nie interesuje mnie ten gatunek, zwłaszcza kiedy bez przerwy czytuje się tamże o rozmaitych fekaliach, świnkach, padlinkach, gnojkach [skarabeuszach] i: uwaga! także - coraz częściej - Tworkach!
Bo jak komuś nie po drodze, to natychmiast WARIAT.
Co do natomiast treści zaprezentowanej satyrko-groteski, to rzeczywiście "BRONISTOŁEK", który zawczasu wynajął swoją "chawirę" na całą dekadę. Bo taki był pewny wygranej :-D :-D :-D
W związku z POwyższym nie pozostaje mu nic innego niż jego - nomen omen - Buda Ruska względnie SŁUPSK :-D :-D :-D
avatar
W Wielkich Dołkach
Broni stołka
I koryta
Każdy - hipokryta-ś
Czy nie hipokryta.
avatar
Pewny swej wygranej
Modlił się co ranek
Od wtorka do wtorka.
Co mu z tego wyszło?
Wyszło szydło z worka.
© 2010-2016 by Creative Media