Text 1 of 2 from volume: codzienność
Author | |
Genre | poetry |
Form | poem / poetic tale |
Date added | 2015-06-28 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 1728 |
Co wiarą jest, a co nadzieją?
Co oddechem, co sennym marzeniem?
Gdzie granica, jej ramy się chwieją.
Człowieczeństwo, jest tylko wspomnieniem.
Biegamy jak mrówki
w kopcach wielkich miast.
Łapiemy łud szczęścia,
sięgamy do gwiazd.
Czerpiemy garściami,
złotych monet brzęk.
Pijemy litrami
z obfitości rzek.
A szczęścia, jak nie ma - tak nigdy nie będzie,
bo twarda materia, dosięgnie go wszędzie.
Zmiażdżyła uczucia, sięgnęła w przestworza
już tylko opieka, została nam Boża.
ratings: very good / very good
Z przyjaźnią :)))
ratings: very good / excellent