Text 7 of 8 from volume: Wielki Błękit Niebieskich Migdałów (1998)
Author | |
Genre | poetry |
Form | poem / poetic tale |
Date added | 2015-07-08 |
Linguistic correctness | - no ratings - |
Text quality | - no ratings - |
Views | 1616 |
powracasz jak gdyby nigdy nic
bezczelnie tak pchasz się w objęcia
zalewając się łzami mdłymi
przeżywając znów setki męczarń
rozumiem twój ból twoją rozpacz
bo tak niewiele dano nam szans
aż nadto łez by im móc sprostać
i każda z nich nas stłamsza
lecz dlaczego myślisz że jestem
ślepcem i głupcem w jednej duszy
i nie widzę twoich ust przestępstw
wczorajszy śmiech kłamstwa dziś prószy
już sam nie wiem co myśleć o tym
czy udajesz czy prawdę mówisz
choć jak ty chciałbym tej ślepoty
dla przyjemności dwojga ludzi
1998-08-03