Text 48 of 251 from volume: Znak czasu
Author | |
Genre | poetry |
Form | poem / poetic tale |
Date added | 2015-07-08 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 2983 |
Ucichło u nas od kpin
Ucichły komendy
Szklanego dobosza
Lecz jest echo
Co w głowie mi tkwi
Rechotu gawiedzi i drwin
Zapomnieć się nie da
Jak raty żyranta
Upadku braci na pysk
Wryło się w pomięć
Czcze tlumaczenie
I za bliźnich wstyd
Braku rozumu i serca
Zapomnieć się nie da
Jak brudne sumienie Kaina
Tak w głowie
Echo Smoleńskie
Zostało uwiera i tkwi
Bo jeden z braci ich wydal
A drugi ze śmierci
Ich drwił
ratings: perfect / excellent
Często dystansując się od utworu, mimo wszystko ocenia się jego walory. Ten wiersz - moim skromnym zdaniem - jest bardzo dobry.
Serdecznie :)))
Bardzo na tak :) Pozdrawiam :)
W czwartej strofie literówka: pomięć.
ratings: perfect / excellent
Ja też chciałbym w to nie wierzyć - to znaczy wierzyć w to co mi wygodnie.
Niestety teorie spiskowe w polityce są normą .