Text 147 of 255 from volume: stopniowo
Author | |
Genre | poetry |
Form | blank verse |
Date added | 2015-07-31 |
Linguistic correctness | - no ratings - |
Text quality | - no ratings - |
Views | 2220 |
nic nie wiem chociaż bliżej
jak żona przypisana na wieczność
zwykle milczy czasami woła
gdy wiatr rozrzuca sterty liści
poważna uśmiecha się przez kamień
zżyma się gdy przypisuje się jej cierpienie
konsekwentna na przypadowym drzewie
na loterii rozdaje losy
śni się tylko raz jak głęboka noc
w której świadomość ma inną nazwę
ręka co zamyka oczy
otwiera duszę
Przedstawiony na fotografii ich [zębów] właściciel wygląda niemal jak kandydat na zombie ;-)))