Go to commentsmoże być najlepszą
Text 149 of 255 from volume: stopniowo
Author
Genrepoetry
Formblank verse
Date added2015-08-13
Linguistic correctness
Text quality
Views2183

myślę o sensie zatopionym w słowach

fotografiach i ławce

poczerniałej z zimna


z uczuciem mijam chwile

czekam w kolejce

pogubiony w czasie zegar


pamięć jak ogrody Semiramidy

z bólem który przyzwyczaił się

do jednego rozwiązania


para oczu w mroku

świecący się na zielono

okruch magnezji


takie wielkie nic

na które

nie można patrzeć

za długo

  Contents of volume
Comments (3)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Całkiem ładne, choć od "mck" oczekiwałabym czegoś bardziej niepowtarzalnego :)))
Przyjaźnie :)))
avatar
Befana podnosi Ci poprzeczkę i słusznie:) Z podobaniem :)
avatar
To wiersz rozrachunkowy z piękną przeszłością "ty i ja", która bezpowrotnie odeszła

myślę o sensie zatopionym w słowach
fotografiach i ławce
poczerniałej z zimna

/i niżej/

pamięć jak ogrody Semiramidy
z bólem który przyzwyczaił się
do jednego rozwiązania

Liryka miłosna najwyższej próby
© 2010-2016 by Creative Media