Text 51 of 131 from volume: Fobie filie
Author | |
Genre | poetry |
Form | blank verse |
Date added | 2015-08-27 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 1913 |
słowa ciepłe nasączone twoim smakiem
delikatnie suną w noc z moich ust
ubrany tylko w twój zapach
przez otwarte okno zbieram
odbite od księżyca echa twojej pełni
dźwięczy we mnie ich świerszcz
wyciszając oddech wtapiam się
pod kołdrę snu który cię otula
chciałbym wierzyć w ten uśmiech
tak prawdziwie jak w dreszcze
powoli z kosmykami włosów
odsunę od spojrzeń przez duszę
ściskane w piersi stojące fale
chwile obecne głaszczę w ramionach
niech ciepłem leczą
różowiejący od chłodu
kolejny dzień z kalejdoskopu
tych które nam ofiarowano
zamiast niedopitych marzeń
2015.08.22
ratings: perfect / excellent
Serdecznie :)))
Dzięki Befana :)
ratings: perfect / excellent