Text 33 of 40 from volume: Otwarte wrota Sezamu
Author | |
Genre | poetry |
Form | poem / poetic tale |
Date added | 2015-09-05 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 2062 |
Głupi, czy nie głupi,
ani trochę nie przestanę
lubić, kochać, szanować.
Żeby tak jeszcze
nie tylko ciebie jedną,
nie tylko pewnych ludzi
(najpewniej nieskazitelnych).
Przecież każdy z nas,
czy to swój, czy nie swój
ma prawo do chodzenia
(własnymi ścieżkami),
do szukania, do błądzenia
(tak jak nigdy nikt inny)
do rozwijania i zwijania się.
ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / excellent
swój czy nie swój -
ma prawo
do własnych ścieżek,
do szukania i błądzenia.
(patrz "Konstytucja" - i ostatnia strofa wiersza)
I niech ten nieśmiertelny duch wolności unosi się u nas nie tylko nad mogiłami
ani trochę nie przestanę
lubić, kochać, szanować.
(vide poetyckie credo lirycznego ja)
I guzik mnie obchodzi, co kto na to.
Oto wolność w całym jej majestacie