Tekst 33 z 40 ze zbioru: Otwarte wrota Sezamu
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2015-09-05 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 2106 |

Głupi, czy nie głupi,
ani trochę nie przestanę
lubić, kochać, szanować.
Żeby tak jeszcze
nie tylko ciebie jedną,
nie tylko pewnych ludzi
(najpewniej nieskazitelnych).
Przecież każdy z nas,
czy to swój, czy nie swój
ma prawo do chodzenia
(własnymi ścieżkami),
do szukania, do błądzenia
(tak jak nigdy nikt inny)
do rozwijania i zwijania się.
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
swój czy nie swój -
ma prawo
do własnych ścieżek,
do szukania i błądzenia.
(patrz "Konstytucja" - i ostatnia strofa wiersza)
I niech ten nieśmiertelny duch wolności unosi się u nas nie tylko nad mogiłami
ani trochę nie przestanę
lubić, kochać, szanować.
(vide poetyckie credo lirycznego ja)
I guzik mnie obchodzi, co kto na to.
Oto wolność w całym jej majestacie