Text 2 of 4 from volume: księżycowe natchnienie
Author | |
Genre | poetry |
Form | poem / poetic tale |
Date added | 2015-10-19 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 1931 |
dziwna błogość mnie ogarnia
kiedy szepczesz wprost do ucha
mowa staje się mniej składna
a pod skórą zawierucha
toczy walkę wszak rozsądek
nawołuje do przemyśleń
serce głosi to nie modne
nie dasz rady oprzeć mi się
przecież czujesz każdym zmysłem
jak współgrają dwa jestestwa
naturalnie i niezwykle
atmosfera coraz gęstsza
rosną skrzydła miękną nogi
żar rozbrykał się w krwiobiegu
gdy pieszczotą tak niewolisz
coraz bliżej nam do celu
zjednoczenie ciał umysłów
filuternie biegnie ściegiem
nie ma czasu do namysłu
północ zaraz się rozlegnie
foto. net
Oddać się chwili niczym w bieli ..........
Dobry wiersz:)))
ratings: perfect / very good
Serdecznie :)))
W nowo wydawanych słownikach i poradnikach powinna się znaleźć poprawka, iż poprawny jest zarówno krwiobieg, jak i krwioobieg (‘krążenie krwi; układ krwionośny’), tylko że tę pierwszą formę należy wymawiać jako [krwi-obieg], a nie… [krwio-bieg].
Może Pani milren* ma świeższe dane, ale ja stanąłem na etapie nieusankcjonowania krwioobiegu*, co i tak nie jest istotne, ponieważ krwiobieg* jest poprawnie, jak i cały wers:)
Przesyłam pozdrowienia:)
Jednak wydaje mi się , że niemodne - piszemy łącznie
Pozdrawiam nocnie:)
ratings: perfect / excellent
Resztę inni powiedzieli.
Pozdrawiam.:)
Fajnie, rozbrykany erotyk :)