Text 255 of 255 from volume: A kiedy mi życie dopiecze
Author | |
Genre | poetry |
Form | poem / poetic tale |
Date added | 2015-11-08 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 3438 |
JAK ŚWIAT ŚWIATEM
jedni się w liczbach inni w pustosłowiu
zaradność wszelkie testuje odczyny
cóż ma za wybór przeciętny przed siebie
możliwie w zgodzie i nigdy przed nimi
respekt przed władzą władza przed respektem
trudno się wymknąć awaryjnym w mroku
toteż cierpliwie z ochotą lub bez niej
ile poprzeczek tyle prób i skoków
--respekt przed władzą władza przed respektem
--ile poprzeczek tyle prób i skoków
Wersy mistrzowskie - uznanie też za całość
Kiedy byłam mała, to słyszałam bez przerwy [także w rodzinnym domu :(]:
"JAK ŚWIAT ŚWIATEM,
NIGDY POLAK NIE BĘDZIE NIEMCOWI BRATEM..."
Przyjaźnie, choć z lekką rezerwą ;)
ratings: perfect / excellent
Świetne strofy i co tu dużo gadać:)
B_d_c, znam ten zgrzyt. Czasem, skojarzenia mogą popsuć potrawę. Nie jestem zachwycony tytułem, ale nie byłem tego dnia bardziej rozgarnięty :)
Atram, jak uważasz. Martin mam w paszporcie, Marcin na chrzcie, Lucius to przybrane od ulubionego - Seneka (młodszy). Może być Luciu (bardzo sympatycznie) :)
adk, staram się, nie komplikować (czasem) :)
ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / excellent
(patrz pytanie z 1. strofy)
Jak świat światem /nomen omen/ świat był, jest - i będzie - nieodgadnioną zagadką, choćbyś nie wiem jakie Oxfordy skończył :(
Jaki masz wybór, pogubiony w liczbach, w /cudzym/ pustosłowiu, w domniemaniach, we wzajemnie sprzecznych doniesieniach, w szumie medialnym etc., etc.
Odkąd świat światem
Nawet pod Ponckim Piłatem
Nie dojdziesz prawdy!
Cóż robić zatem?!
Dobry tytuł - i dekadencka idea przewodnia