Go to commentsw ciemność
Text 44 of 55 from volume: wciąż dziewczyna
Author
Genrepoetry
Formpoem / poetic tale
Date added2016-01-28
Linguistic correctness
Text quality
Views2337

daj mi rękę bo droga nieznana

niebo czernią bezgwiezdną dziś broczy

teraz ciemność przed tobą kochana

ze mną możesz bezpiecznie nią kroczyć


zamknij oczy niech noc je obmyje

niepamięcią o świetle przesłoni

tylko ślepiec naprawdę odkryje

ile mocy ukrytej jest w dłoni


rozbudź zmysły by wzrokiem być chciały

słuchaj dzwięków niech tworzą obrazy

bez konturów lecz świat to wspaniały

wyobraźnią tuszujesz w nim skazy


owal twarzy palcami nakreślisz

miękkość warg opuszkami poczujesz

może wtedy uwierzysz że nie śnisz

gdy nie widząc smak ust mych poczujesz


podejdź bliżej dosięgnąć nie mogę

znów się wahasz nie jesteś gotowa

porzuć jasność wspomnienia i trwogę

podaj rękę nie odchodź w pół słowa

  Contents of volume
Comments (5)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
"... tylko ślepiec naprawdę odkryje
ile mocy ukrytej jest w dłoni

rozbudź zmysły by wzrokiem być chciały..."

- tylko te słowa wystarczą, aby człowiek pochylił się nad Twoim wierszem. A cóż dopiero powiedzieć o całości. :)
Jak zwykle - kolejny Twój wiersz tak ujmujący swoją wymową. Czego może dokonać zwykłe podanie dłoni, albo jej dotyk na twarzy.
Z podobaniem. :)
avatar
Nie waham się, lecz twierdzę, że to piękny wiersz.
avatar
Smutne a jednocześnie pełne nadziei słowa, ubrane w strofy.

Zastanawiam się jedynie nad czernią, co "broczy". Oczywiście to przenośnia, gdyż "broczy tylko krew". Może "bez gwiazd niebo czarną krwią dziś broczy".
Sam nie wiem...
avatar
,,podejdź bliżej dosięgnąć nie mogę

znów się wahasz nie jesteś gotowa

porzuć jasność wspomnienia i trwogę

podaj rękę nie odchodź w pół słowa"

...jeszcze nie pora, kiedyś się spotkacie...wzruszyłaś mnie Martuś
avatar
Ładniutko - szczególnie końcówka ujmuje .
© 2010-2016 by Creative Media