Go to commentsLawina
Text 11 of 93 from volume: Wiersze różne
Author
Genrepoetry
Formpoem / poetic tale
Date added2011-08-03
Linguistic correctness
Text quality
Views5472

Lawina


Nikt nawet nie wie, skąd się wzięła,

z jakiego szamba wypłynęła

i dokąd zmierza wartkim nurtem,

unosząc brudy niemal hurtem.


Płynie lawina, cuchnie gnojem,

a lud z największym niepokojem

wciąż broni się przed fekaliami

oraz innymi podłościami.


Lawina ciągle szczerzy zęby,

okrutny jad jej zionie z gęby,

chce wszystkich dopaść, zniszczyć, zgnoić

i swoje ego zaspokoić.


  Contents of volume
Comments (12)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Drogi janko,
w pierwszym momencie zaniemówiłem! Po chwili zaskoczenia, gębusia pokazała wszystkie ząbki:)

Władasz piórem, jak rapierem. Czasami tak trzeba.
Nazwać po imieniu przykre zjawiska w naturze. Cały czas mówimy o lawinie spowodowanej nagłymi, długotrwałymi deszczami, oraz erozją - nieprawdaż?
avatar
Widzę, że pewien "krytyk" wywołał lawinę tekstów. A to bardzo dobrze, bo są one na poziomie :) Panie Janko, pozwolę sobie nazwać Pana Publixowym Boyem-Żeleńskim. Płynnie i ostro, riposta leci za ripostą - krótko mówiąc tekst ma same plusy :) A skoro mowa o krytykach i Żeleńskim, to od razu nasuwa się dygresja: Pewien krytyk (pewności nie mam, ale z tego co pamiętam chodzi o Wilhelma Feldmana), gdy otrzymał wiersz Słowackiego, jednak bez podpisu, uznał autora za grafomana. Cóż, morał z tego taki, że krytykować może byle kto, ale krytyka również jest sztuką, na której trzeba się po prostu znać. Pozdrawiam serdecznie :)
avatar
Błąd popełniony!
avatar
No, Janko - masz przerąbane! popełniłeś niewybaczalny błąd - jak można szargać taki autorytet literacki - i w dodatku tak nieestetycznie!
avatar
"Błąd popełniony!" To brzmi jak kolejne chińskie ostrzeżenie. Już zaczynam drżeć, ale na szczęście nie ze strachu, lecz ze śmiechu.
avatar
Aż mnie zmroziło! Janko, to do Ciebie nie pasuje.
Takiemu rynsztokowemu językowi mówię - nie!
avatar
Pod maską "poety" wulgarny jegomość!
avatar
Poprawnie, ale jak na mój gust trochę za ostre. Zwłaszcza, że Pan taki spokojny, a tu proszę ;) Może zbyt dosadnie. No ale, każdy ma prawo wybuchnąc. Mam mieszane uczucia i fekalia przed oczami. Z pozdrowieniami. Ania.
avatar
Widzę, że zadziałała bomba z opóźnionym zapłonem, czyli po ponad pięciu miesiącach. Być może autorzy dwóch ostatnich komentarzy nie znają okoliczności powstania tego tekstu, którym się w ogóle nie szczycę. Otóż funkcjonująca wówczas na portalu "Lawina" po kolei obrzucała niemal wszystkich, w tym również mnie, błotem i łajnem oraz oblewała fekaliami. I to była moja reakcja, która być może przyczyniła się do jej odejścia z portalu. A komentarze mojego tekstu wówczas były dość przyzwoite. Nie wykluczam, że lawina znowu wypływa i inspiruje uległe sobie duszyczki. To tyle wyjaśnienia.
avatar
Ja Panie Janko nie jestem uległa nikomu na tym portalu w tym kontekście, który miał Pan na myśli. Po prostu mimo zaistniałej sytuacji między użytkownikami portalu, mówię jak odbieram tekst. A pisząc go piwinien Pan się liczyc, że zostanie przeczytany i po dwóch latach przez kolejną osobę po raz pierwszy. Powiedziałam, co uważam i mam do tego pełne prawo skoro tekst jest zamieszczony.
avatar
Rzeczywiście "nikt nie ma ochoty być na powitanie,obrażany przez byle kogo...", ja również. Apeluję do Pani o odrobinę wysiłku intelektualnego i przejrzenie wyżej zamieszczonych komentarzy, w tym również mojej odpowiedzi. Jest tam wszystko napisane. Ja nie obrażałem nikogo na powitanie, tylko zareagowałem na zaczepki przebierańców wszelkiej maści, w ostatnim czasie jakby nieco przygaszonych po okresie burzy i naporu, ale z wiosną znowu budzących się do życia. A przecież inne oceny są niemal znakomite, chociaż się nimi nie chełpię, o czym wielokrotnie wypowiadałem się również na forum. Heleny też nie obrażałem, nawet mi dziękowała za moje wpisy, gdyż to była taka wspólna zabawa.
Ze skromności nie będę się wypowiadał nie tylko o tym, co świadczy o poecie, ale również o krytyku i komentatorze.
avatar
Taka lawina - to lawina błotna. Obrzucanie wszystkich błotem mamy po swoich dziadach i pradziadach
© 2010-2016 by Creative Media