Text 25 of 69 from volume: Tajemnice Życia
Author | |
Genre | poetry |
Form | poem / poetic tale |
Date added | 2016-02-24 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 1679 |
Podejdź do mnie i podaj rękę
Zabiorę Cię do krainy pradawnych snów
Gdzie gwiezdny blask rozjaśnia drogę
Weź swój srebrny klucz
I otwórz nim ów wspaniałą krainę
Pełną cudownych stworzeń
Przejdź przez żelazną bramę
I wkrocz w trzewia labiryntu
U wejścia powita się Faun
Las małych i wielkich grzybów
Owady co budują z gliny domy
Istoty, które ciągle się śmieją
Granice jawy i prawdy się zacierają
Marzenia i pragnienia się spełniają
Grzechem tu jest jedynie ograniczenie
Tutaj perspektywa zmienia kąt
Geometria nie ma swych praw
Matematyka traci swój sens
Prosta staje się krzywą
Sekunda jest tutaj godziną
Kłamstwo jest jedyną prawdą
Nie zgub się mój Wędrowcze
Oczy swe miej zawsze otwarte
I nigdy się nie zatrzymuj.
ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / excellent