Go to commentsPomniki
Text 127 of 250 from volume: Znak czasu
Author
Genrepoetry
Formpoem / poetic tale
Date added2016-11-11
Linguistic correctness
Text quality
Views2690

(Tekst piosenki)


Na jesiennym stoim chłodzie

Niczym poprzedników tłum

Zawsze w smutku nieruchomo

My zdradzonych szpaler głów


Poszarpane płótno  prawdy

W garści trzymać i z nim biec

Na pogardy  tu wysłane

Samobójczy  mamy lek


Dzięki niemu tu stoimy

Patrząc przez kamienny wzrok

Dając  do spełnienia przykład

Dla stojących tutaj w krąg



Nie przeminie lat za wiele

Wiatry drzewa będą giąć

I rozpadną w gruz pomniki

Które zlepim własną  krwią



Słowa ,,stoim” oraz ,,zlepim” uważam za całkowicie poprawne .



  Contents of volume
Comments (4)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Historia kołem się toczy niezależnie od czasu, sytuacji, nie potrafimy się cieszyć i zawsze błądzimy. Nawet ten wiersz odbieram jako smutny, mimo że ukazał się w tym radosnym dla nas dniu.
avatar
nie jestem przekonany do puenty ...
avatar
Tak zazwyczaj bywało - takie niestety były losy i krwawe próby odzyskania wolności .
I z tej racji jest niestety smutno .
avatar
Chyba, za Bartymeuszem... A czemu nie mamy być,na przekór dotychczasowym porażkom,wreszcie wygrani? Czy wygranymi Polakami, mają być tylko martwi Polacy? Bo żywi, albo nie doczekiwali wygranej, albo wygrana okazywała się iluzją, lub ironią z pięknych marzeń?..
© 2010-2016 by Creative Media