Go to commentsZakochany ksiądz i panna z rodowodem
Text 3 of 11 from volume: Lustro prawdy
Author
Genrehistory
Formprose
Date added2017-02-01
Linguistic correctness
Text quality
Views2540

Kiądz wyszedł z kościoła poprawiając sutannę.Biskup Dominik surowym wzrokiem zgromił swoich podopiecznych,ale to co zwróciło uwagę księdza nie uszło uwadze jego najbliższego przyjaciela.

-Wiesz,że ta dziewczyna jest z domu z rodu Staninggertów?

-Nie ,a co ma do tego ród.

-To,że nie jest taka prosta,czasem to pozory.

-Otóż mylisz się mój drogi,na moje wytrawne oko,jest ona prosta,Jej policzki płoną jak znicze w naszym kościeleTo ogień.

-A ja ci doradzam,abyś zajął się inną.Z nią nigdy nic nie zdziałasz,a jeśli,to poniesiesz karę.Jej prostota nie stoi w parze z glupotą.Takie dziewczyny są jak wiesz-nierozpustne.Zroią coś?W co wątpię, osobiście,ale ponosząc za swoje czyny odpowiedzialność mają na uwadze także i ciebie samego.

--To że głupia się boi i jest rozpustn,ha-ha rospustę przykryje malżeństwem,jak kołdrą, i nie oskarży cię o nic,zważ przyczyny.Ona się tylko zabawi jak ty,a kiedy się zakocha i tak masz władzę,i z bojaźni odejdzie.Albo się zatraci. A taka?Cóż,zbyt wysoko mierzysz mój drogi.Radzę ci  dobrze,nie pukaj do drzwi zaryglowanych.

-Ja nie pukam,ale prawie zakochałem się w jej urodzie.

-Niewątpliwie,uroda odgrywa ważną rolę,ale stan posiadania również.

-Jest stanem wyższym?To ja jestem ponad.

-Ty???Będziesz żałował.

Obydwaj ksieża spoglądali z zazdroscią w oczach na biskupa Dominika .

-Ma władzę,i konotacje.

-A ta dziewczyna, spójrz jak parasolką macha do swojej koleżanki.

Obaj księża odwrócili się z niby nabożną miną i modlitwą,i spogladali na kosciół, co rusz żegnając się pod nim.


Cyryl zapalony do swojego dzieła zerkał na ląd.Lornetka wydawała nmu się rzeczą bez której nie obyłby się w żadnej podróży.Jego przyjaciel znał go od dziecka i nie mogł sobie wyobrazić  faktu,iż Cyryl zwiąże się z kimkolwiek.

  Contents of volume
Comments (2)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Nasuwa mi się pytanie, dlaczego tekst należy do gatunku historyczne, jeśli więc dobrze rozumiem, nie jest to beletrystyka, lecz reportaż historyczny?
Jak zwykle u Ciebie, brakuje wielu spacji.
avatar
W poeiwść wplotłam historyczne zależności,aczkolwiek jest ich nizbyt dużo,i jest to również beletrystyka.
© 2010-2016 by Creative Media