Text 28 of 97 from volume: Satyriady
Author | |
Genre | humor / grotesque |
Form | epigram / limerick |
Date added | 2017-02-21 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 2393 |
Nie było tu Szyszki,
ale były szyszki.
Nie urośnie szyszka,
gdy ministrem Szyszka.
Wzrok jak bazyliszek...
już nie znajdziesz szyszek.
ratings: perfect / excellent
http://wpolityce.pl/polityka/328445-hipokryzja-platformy-w-pigulce-schetynie-nie-podoba-sie-ustawa-o-wycince-drzew-ale-to-po-przyczynila-sie-
Od ponad 30 lat walczę o zachowanie zieleni. Walczę i teraz, nie zważając na takie lub inne (polityczne) sympatie. Wszak za ośmioletnich rządów koalicji truto drzewa z nie mniejszym zapałem, bo...
Bo... "gospodarka się musi rozwijać". Szczególnie u kumpli. Oraz budownictwo, zwłaszcza u zreprywatyzowanych cwaniaków.
Nie jestem fanką obecnego Ministra Środowiska. A nawet gdybym nią była, to dopiero bym podniosła krzyk.
ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / excellent
Polacy też będą mieli spore problemy przy kupowaniu lasów, prawo pierwokupu należy teraz do Lasów Państwowych... i to jest ta dobra wiadomość.
Poprzednia ekipa wszystko by wyprzedała... pewnie i jeziora i polskie bagna, byle pozatykać dziury w budżecie i brać w kopertach nienależne gratyfikacje.
Istotne są tzw. płuca świata nad Amazonką, które są wycinane przez osiedleńców na ogromną skalę. Eksploatują i zostawiają ogromne połacie wykarczowanej dżungli i gleby, która przestaje rodzić. To jest problem klimatyczny, zdrowotny i nie tylko. Nie mamy na to wpływu.
Istotna jest puszcza białowieska, bo to ostatnia nienaruszona enklawa w Europie. Korniki ją żrą, bo taki jest cykl w ekosystemie. To naturalne.
Istotne są lokalne enklawy roślinności drzewiastej na terenach zurbanizowanych, a w szczególności parki i skwery, których powinno być jak najwięcej.
Natomiast zupełnie nie istotne jest, że ktoś gdzieś na posesji wytnie kilka, nawet starych dębów. Trochę trzeba logiki mieć. Polska to kraj lasów i nowych nasadzeń. Nie jest źle pod tym kątem, jednak błędne rozwiązania urbanistyczne w aglomeracjach, powodują, że ludzie toczą boje o każdy krzaczek, czy drzewko. Z tego punktu widzenia potrafię to zrozumieć. Proponuję jednak skierować swoją uwagę na lobbing w kierunku zalesiania nieużytków i opuszczonych terenów poeksploatacyjnych, jakich w Polsce nie brakuje. Chodzi mi tylko o logikę, bo dziura jest, ale nie tam, gdzie wielu ją widzi.
Pzdr.
Za Buzka, Marcinkiewicza,
Kaczyńskiego, Szydło
I Morawieckiego.
Na dekady przyspawana
Do stołka na amen.
Cześć jej pamięci!