Go to commentsUpadek
Text 8 of 74 from volume: Szczęście
Author
Genrepoetry
Formpoem / poetic tale
Date added2017-02-24
Linguistic correctness
Text quality
Views1573
Możni tego Świata podjęli działania 

Którym to sprzeciwić nikt się nie ośmieli 

Pracuje machina ludzi ogłupiania 

Byśmy wszyscy tylko to co chcą myśleli 

W tabloidach słowa błyszczą jak monety 

Mnożą się tematy tylko dla podniety 

Zdrady i rozwody, polityczne waśnie 

Czasem dla relaksu przepisy kucharskie 


Bohater jednego z reality show 

Taki co wygląd stanowi jego główną zaletę 

Drabiną sławy dzielnie się piął 

Wkrótce dla wielu się stał znaczącym autorytetem 

Ociemniała masa przy sztucznym uśmiechu 

Nie widzi, nie słyszy i próbuje nie czuć 

Lęk przed innością – wiodący argument 

By nie wychylać się z szeregu kiedy idziesz w tłumie 


Na wysypisku śmieci konający anioł 

Żywą krwią płacze nad złym Świata losem 

Człowiek bezwiednie poddał się omamom 

Wiedziony na co dzień chorych mediów głosem 

A w telewizji wielkie widowisko 

Na twym ekranie umrze dziś Chrystus 

Niedługą chwilę po wbiciu gwoździ 

Puszczą reklamę markowych spodn
  Contents of volume
Comments (3)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Literówka w ostatnim słowie, może zamierzona, interpunkcja - tylko dwa przecinki, a przy konsekwencji, powinno być więcej, może także zamierzone, dlatego daję za poprawność ocenę najwyższą.
avatar
Panie Adamie kochany! Ta po bezdrożu ścieżka, wąska na dwie stopy, daaaleko prowadzi - ale warto nią iść!
avatar
Wystawiałam BEZBŁĘDNE/ZNAKOMITE - a wyszło, Bóg wie, co :(

Wiersz jest pięknym i mądrym przesłaniem dla wszystkich przytomnych, jak jednak obudzić całą tę z zawiązanymi oczyma resztę?
© 2010-2016 by Creative Media