Text 2 of 15 from volume: Świece W Deszczu
Author | |
Genre | poetry |
Form | poem / poetic tale |
Date added | 2017-05-30 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 1535 |
gdy wieczność
miała się właśnie rozpocząć
niepokalanym szelestem skrzydeł
ktoś inny niż anioł
zapełnił mą pustą stronicę
dzikimi plamami krwi
krzepnącymi w rdzawe pąki róż
wpisując w me przeznaczenie
duszę rozdartą na strzępy
bolesnym uwielbieniem cierni
ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / very good
Budową przypomina mi Twój poprzedni opublikowany - długie wielokrotnie złożone zdanie.
Trochę razi mnie "mą", "me".
Ja rozumiem Janko, Anettulo.
Interpunkcja często pomaga w zrozumieniu tego, co autor ma na myśli, ale też - moim zdaniem - ogranicza ilość interpretacji.
Zapis w rękach autora, cała reszta w naszej wyobraźni.
ratings: perfect / excellent
Co w tych wszystkich "Świecach W Deszczu" WIDZIMY?! Otwórzmy oczy i po prostu patrzmy...
To przecież malarska wizja, porównywalna ze słynnym freskiem Michała Anioła w Kaplicy Sykstyńskiej...