Author | |
Genre | prose poetry |
Form | prose |
Date added | 2017-06-22 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 1920 |
Opuszczam lirę milczenia. Cechą moją jest miłość, nie bluźnierstwo. Marzysz maleńka, aby usiąść mi na kolanach, a ja będę szeptał czułe słówka. Kimże do cholery jest poeta? Okropnym łgarzem. Nie mów mi zatem, jak mam pić piwo - z butelki czy ze szklanki. Przecież mieszkam po drugiej stronie Wisły. 5 min. piechotą do nowego Selgros.
Leciutko wypuszczam dymek z cienkiego cygara, nowość z kosmosu. Każdy klasyczny uczony wie i potwierdzi, że jestem starszy od sanskrytu. Każdy też wie, dlaczego pająki - samice - wabią samców. Historia o tkaniu: Penelopa płacze, ma trójkę dzieci, nie ma co do garnka włożyć, przekroczyła o pięć złotych dochód, nie dostanie nic z MOPS`u. Kiedyś pierwsza prządka z Żyrardowa. Dziś dostanie 500 plus.
Zdejmuję ze ściany martwą naturę, ziemniaki, marchew, główkę czosnku i kapustę. Częstuję.
Z kieszeni wykładam na stół jedną drożdżówkę i harmonijkę ustną. Koordynuję z fazami księżyca i gram. Rapsodię - lodowate szczęście. Po koncercie zjemy po batoniku, mam w butonierce.
Kołnierz ortopedyczny zdjąłem. Szyja obraca się jak mechanizm różnicowy. Figurki z filmów rysunkowych nie mówią dubbingiem, nawet nie ma napisów. Nieme kino, tylko ja słyszę.
- To nie ciężar czasów przygniata nas do ziemi, ale garb społeczeństwa, brak charakteru. Kto dziś zagrałby w filmie niemym. Sny też nie takie, kiedy nie wiesz, skąd jutro weźmiesz na kolejną ratę. Stopy się zwiększyły. Twoje czy żony? Tej nocy będzie tak jasno, jak w dzień. Noc Kupały. Myszy i łasice nie zasną. Miłosny taniec odtańczą. Na dłoni każdemu zakwitnie kwiat paproci. Czekaj Najdroższa ode mnie płonącego wianka. Tradycja, tradycją. Stereotypy są po to, by je łamać.
,,Nadszedł już czas`` by uronić łzę idealną, słodką, lśniącą, rozmarzoną, przenieść się do słonecznych ogrodów. Położyć się w cieniu figowca. Służbie hotelowej rozkazać:
- Szampan, truskawki, śniadanie do łóżka!
Każdy byt, o ile jest bytem, posiada zamkniętą w sobie aktualność.
W człowieku tkwią pewne wartości negatywne i inne, które unicestwiają w nim byt i człowiek ustawicznie podąża ku nicości. Zatem bawmy się, pijmy wódkę. Zakłócajmy trwogę.
Tekst jest napisany atramentem sympatycznym, za chwilę zniknie.
ratings: perfect / excellent
Wskazane drobiazgi nie wpływają na ocenę za poprawność językową.
ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / excellent