Ot, co. "Sella stercoraria" (krzesło gnojne), aby poddać badaniu „testis et pendentes” (jąder i wisiorka) nowego biskupa Rzymu.
Podobno papieżyca urodziła w czasie procesji... a wiadomo - dla kościoła katolickiego kobieta jest najgorszym pomiotem. Krzesło do sprawdzania więc było właściwym narzędziem...
Skoro ostatnio "cytaty w modzie", to kilka tylko:
- "Kobieta jest istotą poślednią, która nie została stworzona na obraz i podobieństwo Boga. To naturalny porządek rzeczy, że kobieta ma służyć mężczyźnie."
(św. Augustyn 354-430 - jeden z najznakomitszych ojców Kościoła)
- "Wartość kobiety polega na jej zdolnościach rozrodczych i możliwości wykorzystania do prac domowych" (św. Tomasz z Akwinu, mędrzec Kościoła, 1225-1275)
-"Kiedy widzisz kobietę, pamiętaj, to diabeł! Ona jest swoistym piekłem!"
(Papież Pius II, 1405-1464)
- "Kobiety ze swej natury są przeznaczone do wspólnych uciech."
(Kapokrates, założyciel klasztoru)
- "Kobiety są błędem natury... z tym ich nadmiarem wilgoci i ich temperaturą ciała świadczącą o cielesnym i duchowym upośledzeniu... są rodzajem kalekiego, chybionego, nieudanego mężczyzny... Pełnym urzeczywistnieniem rodzaju ludzkiego jest mężczyzna."
(św. Tomasz z Akwinu)
- "Księża, którzy udzielają noclegu kobietom i doznają przy tym podniety, muszą zostać ukarani. Kobiety natomiast mają zostać sprzedane przez biskupa jako niewolnice."
(2. Synod w Toledo)
- "U kobiety sama świadomość jej istnienia powinna wywoływać wstyd."
(Clemens Alexandrinus, 215)
... i z założyciela protestantyzmu:
- "Żona nie chce, chodź ty, dziewczę!"
(Marcin Luter).

"Babiniec, który się pakuje w sprawy polityczne, jest dla mnie czymś
obrzydliwym. Ale kiedy chodzi o sprawy wojskowe, to już szczyt wszystkiego! W
żadnej podstawowej organizacji partyjnej kobieta nie mogła zajmować nawet
najniższego stanowiska. Dlatego ciągle mówiono, że Partia jest
antyfeministyczna, że chcemy zrobić z kobiet maszynki do rodzenia dzieci albo
lalki dla mężczyzn. To nieprawda. W opiece nad młodzieżą i w działalności
charytatywnej popierałem ich zaangażowanie!"
Adolf Hitler

Wiersz doskonale uzupełniają komentarze Hardego i Leo. Nic więcej nie dodam, a jedynie zaproponuję przeniesienie przecinka z przedostatniego wersu przedostatniej strofy do przedostatniego wersu ostatniej strofy.

Filmiki zrobiłem z fotek na których Hitler się wita z papieżem, biskupi niemieccy hajlują, księża, prałaci. Msze odprawiają, a obok krzyża sztandary z runami: swastyki i emblematy SS. Generalnie symbioza. Niektórzy sugerują, że to dlatego, że Kościółek stał w rozkroku pomiędzy faszyzmem, a komunizmem. Ja mam inne zdanie: klechy są po prostu obrzydliwe. Tłumaczą to tym, że wszystko do nich lgnie. Faszyści, komuniści, a nawet dzieci. Z tego lgnięcia bierze się pedofilia, której ludzie nie wiedzieć czemu się uczepili, bo przecież do niedawna była powszechna. W sumie to najgorsza dla klechy jest demokracja. Ponieważ wtedy pojawia się konkurencja i plucie. Już lepsze są prześladowania reżimów, niż takie otwarte poniżanie. Każdy klecha to rozumie, dlatego lgnięcie przyjmują z pokorą. Generalnie wszystko czynią z pokorą. Z pokorą przyjmują datki. Oni ubogacają nasze życie doczesne, pokornie przyjmując trud przewodników przez koszmar jakim jest życie! Chwała guślarzom!

To kobiety stanowią większość wiernych w Kościele, to przede wszystkim one żyją, przestrzegając surowo reguł i przykazań wiary. Dlaczego nie miałyby sięgać po godności kościelne? Nawet te najwyższe??